Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Inwestor chciał wybudować osiedle covidowe przy Łosiowych Błotach. Zapłaci teraz 100 tys. zł grzywny

Alicja Glinianowicz
Alicja Glinianowicz
PAP
PAP
Prezes spółki, która budowała osiedle w otulinie Kampinosu i rezerwatu Łosiowe Błota, został skazany przez Sąd Rejonowy w Pruszkowie. Mężczyzna m.in. będzie musiał zapłacić 100 tys. złotych grzywny oraz wpłacić 20 tys. nawiązki na rzecz Narodowy Fundusz Ochrony Środowiska i Gospodarki Wodnej.

W piątek w Sądzie Rejonowym w Pruszkowie ogłoszono wyrok w sprawie prezes spółki, która budowała osiedle w otulinie Kampinosu i rezerwatu Łosiowe Błota. Marian O., który odpowiadał przed sądem za spowodowanie zniszczeń w świecie roślinnym oraz zwierzęcym w znacznych rozmiarach, został skazany na karę grzywny w wymiarze 200 stawek dziennych ustalając wysokość jednej stawki na kwotę 500 złotych. Chodzi więc o 100 tys. złotych łącznie.

Dodatkowo sąd orzekł od Mariana O. 20 tysięcy złotych nawiązki na rzecz Narodowego Funduszu Ochrony Środowiska i Gospodarki Wodnej. Prezes spółki musi też ponieść ponad 15 tysięcy złotych kosztów sądowych.

Wyrok w tej sprawie jest nieprawomocny. Jak zapowiedziała rzeczniczka Prokuratury Okręgowej w Warszawie Aleksandra Skrzyniarz prokuratura złoży zapowiedź apelacji od tego wyroku.

"Covidowe osiedle" przy Łosiowych Błotach

Sprawa od początku budziła niemałe emocje. Historia ma swój początek w 2020 roku, kiedy to w styczniu jeden z prywatnych inwestorów chciał postawić 15 domów na terenie Lasu Bemowskiego koło Starych Babic, tuż przy rezerwacie przyrody Łosiowe Błota w obrębie otuliny Kampinoskiego Parku Narodowego. Wówczas zgody na inwestycję nie wyrazili radni oraz dyrektor Kampinoskiego Parku Narodowego. Powodem była m.in. chęć chronienia łosi, mieszkających w rezerwacie.

Ponadto regionalny dyrektor ochrony środowiska przekonywał wtedy, aby teren ten pozostawić w formie naturalnej dla celów rekreacyjnych. Protesty rozpoczęli także aktywiści i okoliczni mieszkańcy, sprzeciwiający się budowie wielkiego kompleksu mieszkaniowego w rezerwacie przyrody.

Prokuratura Okręgowa w Warszawie pod koniec ubiegłego roku skierowała do sądu akt oskarżenia przeciwko Marianowi O. Według śledczych Marian O. od 8 do 18 września 2020 roku działając wbrew przepisom szeregu obowiązujących aktów prawnych, przystąpił do realizacji inwestycji.

- Ze zgromadzonego w sprawie materiału dowodowego wynika, że w ramach tej inwestycji dokonano wycinki samosiejów i drzewostanu, co skutkowało całkowitym usunięciem i zniszczeniem roślinności, wykarczowaniem drzew, zniszczeniem lęgowisk ptaków i siedlisk co najmniej 10 gatunków chronionych, jak również zniszczeniem tamy bobra europejskiego - tłumaczyła wcześniej rzeczniczka Prokuratury Okręgowej w Warszawie Aleksandra Skrzyniarz.

Według ustaleń śledczych na terenie budowy przeprowadzono prace ziemne oraz wzniesiono nowe obiekty budowalne, jak również ogrodzono teren siatką, uniemożliwiając tym samym migrację zwierząt.

- W wyniku wskazanych działań doszło do wyrządzenia istotnej szkody oraz istotnego zmniejszenia wartości przyrodniczej przedmiotowego terenu - przekazała prokurator.

W trakcie śledztwa Marian O. nie przyznał się do popełnienia zarzucanego mu czynu, jak również odmówił składania wyjaśnień w sprawie.

- W sprawie inwestycji działania pozakarne podjęte zostały przez Prokuratora Regionalnego w Warszawie – Jakuba Romelczyka, który 11 września 2020 r. wystąpił do Powiatowego Inspektora Nadzoru Budowlanego dla Powiatu Warszawskiego Zachodniego o wszczęcie postępowania administracyjnego i wstrzymanie robót prowadzonych przez inwestora - informował wcześniej rzecznik Prokuratury Regionalnej w Warszawie Marcin Saduś.

Przypomnijmy, że budowa została wstrzymana we wrześniu 2020 roku.

od 16 latprzemoc
Wideo

CBŚP na Pomorzu zlikwidowało ogromną fabrykę „kryształu”

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na warszawa.naszemiasto.pl Nasze Miasto