Industriada w naszym mieście! Zobacz jak wyglądała impreza w Centralnym Muzeum Pożarnictwa w Mysłowicach. ZDJĘCIA

3 września w Centralnym Muzeum Pożarnictwa w Mysłowicach odbywa się Industriada. Od godziny 12.00 do 19.00 mieszkańcy mogą cieszyć się z atrakcji, które zapewnili organizatorzy.

Jest to już 13 edycja projektu, który z roku na rok stara się łączyć przyszłość z przeszłością. Bez wątpienia jest to jedno z ważniejszych wydarzeń w naszym województwie z uwagi na przemysłowy charakter.

Cel imprezy jest jeden. My jako muzeum chcemy pokazać dzieciakom zawód strażaka, a także pokazać, że muzea to nie są nudne obiekty, gdzie przychodzi się tylko oglądać i czytać, ale chcemy pokazać tę drugą stronę. Ta impreza jest właśnie dla dzieci, pokazać te obiektu poprzez zabawę, zawody, żeby mogły cały sprzęt zobaczyć z bliska — informowała nas jedna z organizatorek Anna Orkisz.

Muzeum przygotowało dla nas specjalne atrakcje w ramach świętowania wspólnie Industriady. Plan wydarzenia:

• 12.00 - 16.00 Do boju strażaku - zabawy z dziećmi.
• 12.00, 13.00, 14.00, 15.00, 17.00, 18.00 Bajki dla bajtla.
• 12.00 - 18.30 Pokaz zabytkowych samochodów.
• 12.00 - 19.00 Dzieci gaszą pożar - pokaz pracy maszyny.
• 12.00 - 19.00 Wyczaruj coś fajnego z niczego - warsztaty kreatywne.
• 12.00 - 19.00 Pódź se dychnąć - piknik.
• 14.00 - 18.00 SGPR Jastrzębie Zdrój - pokaz sprzętu poszukiwaczy.
• 15.00 - 18.00 Komenda Miejska Policji w Mysłowicach - pokaz sprzętu policyjnego.
• 15.00 - 18.00 KM PSP Mysłowice - pokaz sprzętu strażackiego.
• 16.00 SGPR Jastrzębie Zdrój - pokaz psów ratowniczych.

Prócz zorganizowanych atrakcji mieszkańcy mogli zwiedzić samo muzeum, a także mieszczące się w tym samym miejscu Muzeum Miasta Mysłowice. Przybyli w przypadku ataku głodu mogli również skorzystać z Foot Trucka albo zjeść coś słodkiego w postaci lodów lub waty cukrowej.

Mimo niezbyt fajnej pogody jestem zadowolona. Jest sporo ludzi, a też mamy dużo atrakcji więc ludzie, będąc na jednej, mają czas by podejrzeć sobie do różnych innych punktów, które są dobrze zorganizowane dla rodziny oraz dzieci — dzieliła się swoją opinią Pani Anna Orkisz.

Wiemy już, jak na wydarzenie patrzą organizatorzy, a jakie odczucia towarzyszą przybyłym gościom muzeum, dla których jest tworzona ta impreza.

Super, że są takie inicjatywy, dzięki temu te muzea odżywają. Możemy przyjść, zobaczyć, spotkać się ze znajomymi. Moim zdaniem jest to superinicjatywa też właśnie z uwagi na to, że Mysłowice potrzebują takich miejsc i takich wydarzeń — informowała nas mieszkanka Katarzyna Stolorz.

Ja chciałabym dodać, że jest to dobry sposób, aby dzieciom pokazać, jak taka straż funkcjonuje, żeby z bliska mogły to zobaczyć. Jest ciekawie, jesteśmy zadowoleni — dodawała mama Pani Katarzyny.

Jesteśmy tutaj pierwszy raz, ale jest bardzo fajnie. Przyjechaliśmy tutaj z Zabrza i bardzo nam się podoba, że możemy zobaczyć takie historyczne wozy. Super inicjatywa — dzielił się swoją opinią Grzegorz Fuks.

Mnie najbardziej podobał się piesek, jak wchodził po drabince — opowiadał o pokazie psów ratowniczych 9-letni Krystian.