Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

I Ty możesz pomóc. Szukamy dawcy szpiku dla Edyty Kafel z Mysłowic

Monika Chruścińska
Edyta Kafel (po prawej) ze swoją siostrą Wioletą w szpitalu.
Edyta Kafel (po prawej) ze swoją siostrą Wioletą w szpitalu. Monika Chruścińska
Wystarczy kilka minut i cztery mililitry krwi, aby trafić do bazy potencjalnych dawców komórek macierzystych i uratować życie komuś, kto cierpi na białaczkę. Dlatego już po raz drugi fundacja DKMS, tym razem we współpracy z Wyższą Szkołą Zarządzania Ochroną Pracy, organizuje w dniach 25-29 listopada, w Katowicach, Mysłowicach i Czeladzi Dni Dawcy Szpiku Kostnego. Szukamy genetycznego bliźniaka dla mysłowiczanki Edyty Kafel, u której lekarze zdiagnozowali w czerwcu białaczkę.

O Edycie pisaliśmy już w październiku. Studiuje w WSZOP i jest mamą dwójki małych dzieci, 9-letniego Kamila i 7-letniej Martynki. Uratować ją może jedynie przeszczep szpiku, ale nadal czeka na swojego dawcę. Edyta o chorobie dowiedziała się w Dniu Dziecka. - Moje dzieciaki trzymają się dzielnie, starają się przy mnie nie płakać, bo wiedzą, że teraz muszę być silna - mówi mysłowiczanka. Kiedy jest w szpitalu, rozmawia z nimi przez skypa. W obowiązkach pomaga mężowi Sławkowi, jej siostra, Wioleta. Z kolei pani Edyta, by nie próżnować, ostatnią sesję na studiach zaliczyła przez internet, a jak tylko czuje się lepiej, pisze pracę licencjacką.

Do domu ze szpitala wraca tylko na niedługie przerwy. Nazywa je urlopami. - Całe moje życie wywróciło się teraz do góry nogami.Praca, wychowywanie dzieci, zwykła codzienność - wszystko przeszło w stan zawieszenia - opowiada. I zachęca do oddawania szpiku, bo dla wielu chorych to jedyna nadzieja na życie. - Dopiero w takich momentach przekonujemy się, że człowiek jest w stanie podarować drugiemu człowiekowi, to co najcenniejsze: właśnie życie - podkreśla.

Nikt z rodziny mysłowiczanki nie może być dla niej dawcą. Wszyscy jednak już zarejestrowali się w Banku Dawców Szpiku, by pomóc innym. Pani Edycie zależy, by zachęcić do tego samego, jak największe grono osób. W Polsce co godzinę, ktoś słyszy diagnozę: nowotwór krwi, czyli białaczka. Rejestracja w bazie potencjalnych dawców zajmuje chwilę - trzeba oddać 5 ml krwi. Potem już tylko wystarczy czekać na biorcę, który jest zgodny z naszym kodem genetycznym. Edyta wciąż czeka na swojego dawcę. Może Ty nim jesteś?

O Edycie pisaliśmy już w październiku. Studiuje w WSZOP i jest mamą dwójki małych dzieci, 9-letniego Kamila i 7-letniej Martynki. Uratować ją może jedynie przeszczep szpiku, ale nadal czeka na swojego dawcę. Edyta o chorobie dowiedziała się w Dniu Dziecka. - Moje dzieciaki trzymają się dzielnie, starają się przy mnie nie płakać, bo wiedzą, że teraz muszę być silna - mówi mysłowiczanka. Kiedy jest w szpitalu, rozmawia z nimi przez skypa. W obowiązkach pomaga mężowi Sławkowi, jej siostra, Wioleta. Z kolei pani Edyta, by nie próżnować, ostatnią sesję na studiach zaliczyła przez internet, a jak tylko czuje się lepiej, pisze pracę licencjacką.

Do domu ze szpitala wraca tylko na niedługie przerwy. Nazywa je urlopami. - Całe moje życie wywróciło się teraz do góry nogami.Praca, wychowywanie dzieci, zwykła codzienność - wszystko przeszło w stan zawieszenia - opowiada. I zachęca do oddawania szpiku, bo dla wielu chorych to jedyna nadzieja na życie. - Dopiero w takich momentach przekonujemy się, że człowiek jest w stanie podarować drugiemu człowiekowi, to co najcenniejsze: właśnie życie - podkreśla.

Nikt z rodziny mysłowiczanki nie może być dla niej dawcą. Wszyscy jednak już zarejestrowali się w Banku Dawców Szpiku, by pomóc innym. Pani Edycie zależy, by zachęcić do tego samego, jak największe grono osób. W Polsce co godzinę, ktoś słyszy diagnozę: nowotwór krwi, czyli białaczka. Rejestracja w bazie potencjalnych dawców zajmuje chwilę - trzeba oddać 5 ml krwi. Potem już tylko wystarczy czekać na biorcę, który jest zgodny z naszym kodem genetycznym. Edyta wciąż czeka na swojego dawcę. Może Ty nim jesteś?

Kandydaci na potencjalnych dawców mogą rejestrować się w sobotę, 26 listopada (w godz. 10-16), i we wtorek, 29 listopada (w godz. 11-167), w siedzibie WSZOP (ul. Bankowa 8, Katowice). W Mysłowicach rejestrujemy się w niedzielę, 27 listopada (ul. Mikołowska 3, gmach II LO), a w Czeladzi w poniedziałek w godz. 11-17 w Kolegium Pracowników Służb Społecznych (ul. Tuwima 14a).

Z kolei już w piątek, 25 listopada, o godz. 19 rozpocznie się koncert charytatywny dla Edyty w Centrum Kultury Katowice (Pl. Sejmu Śl. 2, Katowice). Wystąpi grupa kabaretowa Socratiron, będą pokazy iluzjonistyczne, zagrają: Magdalena Zasępa, Mechanics, Soundfbrucku, Julia Beil i Bęsiu. W niedzielę w hali sportowej AWF (ul. Mikołowska 72) mecz więzi z Edytą rozegrają natomiast studenci dwóch katowickich uczelni – AWF i WSZOP. Początek o godz. 14.30.

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Jak przygotować się do rozmowy o pracę?

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na myslowice.naszemiasto.pl Nasze Miasto