Początek meczu bardzo nerwowy. Mimo że pierwsze punkty położyli zawodnicy Hegemona, to jednak goście udowodnili, że nieprzypadkowo znaleźli się na pozycji wicelidera rozgrywek i zdominowali gospodarzy. Ostatnia minuta pierwszej części spotkania pokazała, jak nieprzewidywalnym i pięknym sportem jest rugby, bowiem zespół przyjezdny tuż przed gwizdkiem sędziego zdobył przyłożenie z podwyższeniem. Po wyrównanej i bardzo fizycznej części gry zawodnicy zeszli na przerwę przy wyniku 10:7 dla zespołu z Mysłowic.
– Olsztynianie jak zwykle postawili twarde warunki w formacji młyna, przez co w pierwszej połowie zdobycie przez nas każdego punktu okupione było bardzo dużym wysiłkiem. Dzięki zmianom w przerwie – wprowadzeniu nowych sił na boisko oraz korekcie ustawienia – nasza gra nabrała tempa – przyznał kapitan Hegemona Mysłowice, Jakub Topolski.
- Coraz częściej spychaliśmy gości do defensywy, a konsekwentna szeroka gra do skrzydeł otworzyła drogę do końcowego wyniku 34 do 10. Jako kapitan jestem dumny z mojej drużyny, która przetrwała napór przeciwnika i w końcowej fazie zachowała znaczenie więcej sił, by w pięknym stylu zakończyć spotkanie zwycięsko - dodał.
Po przerwie trener Marek Odoliński dokonał kilku roszad w składzie, co zaowocowało świeżością na boisku. Doping 200 kibiców dodał wiatru w żagle mysłowickich rugbystów, którzy w ciągu ostatnich 20 minut meczu dali prawdziwy pokaz swoich ofensywnych umiejętności. Dzięki szybkim przegrupowaniom i odważnej grze ręką Hegemoni szybko zaczęli budować przewagę nad przeciwnikiem. Mecz na szczycie 2. ligi rugby zakończył się wygraną Hegemona Mysłowice 34:10.
Dzięki sześciu zdobytym przyłożeniom mysłowiczanie dopisali do swojego konta kolejne zwycięstwo z punktem bonusowym, a tym samym zapewnili udział w finałowym dwumeczu, w którym rozstrzygnie się kwestia awansu do 1. ligi. Olsztynianie spadli natomiast na trzecie miejsce, a pozycję wicelidera opanowała zielonogórska Wataha, z którą Hegemon zmierzy się już w najbliższą sobotę. Czeka nas pasjonująca końcówka sezonu!
Hegemon Mysłowice - Res Energy Rugby Team Olsztyn 34:10
Hegemon Mysłowice: Usaia Navia 20 (4P), Albert Florek 9 (1P+2pd), Dominik Styczeń 5 (P)
Res Energy Rugby Team Olsztyn: Paweł Jaskólski 5 (P), Kacper Górzyński 3 (K), Przemysław Kryszk 2 (pd)
Żółta kartka: Dariusz Rybak (Res Energy Rugby Team Olsztyn)
Sędziował Dariusz Pawlicki
Hegemon Mysłowice po sześciu wygranych ma na koncie 29 pkt. Drugi w tabeli zespół z Zielonej Góry zgromadził 21 pkt, a trzeci zespół z Olsztyna 19 pkt.
Hegemon Mysłowice zaprasza na derby Śląska, które odbędą się 28 maja na Wesołej. Hegemoni podejmą wtedy na Stadionie Rugby przy ulicy Sportowej 2 zespół z Rudy Śląskiej.
Powrót reprezentacji z Walii. Okęcie i kibice
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?