Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Grzegorz Proksa, Aleksander Matusiński i Bartek Przybyła spotkali się z uczniami SP nr 16 w Mysłowicach - Kosztowach [ZDJĘCIA]

Kacper Jurkiewicz
Kacper Jurkiewicz
Uczniowie Szkoły Podstawowej nr 16 w Mysłowicach - Kosztowach mieli okazję w poniedziałek spotkać się ze znanymi sportowcami: Grzegorzem Proksą, Aleksandrem Matusińskim oraz Bartkiem Przybyłą.

Znani sportowcy odwiedzili SP nr 16 w Mysłowicach

Uczniowie Szkoły Podstawowej nr 16 w Mysłowicach w dzielnicy Kosztowy zapamiętają to spotkanie na długo. Ich szkołę odwiedziła trójka sportowców, którzy są również absolwentami kosztowskiej szkoły: bokser i były mistrz Europy w wadze średniej Grzegorz Proksa, trener lekkoatletek Aleksander Matusiński oraz Bartek Przybyła mistrz Śląska Juniorów w boksie.

- Postanowiliśmy zebrać naszych sportowców razem i zrobić z nimi taką lekcję. Chcemy, by dzieci w szkole widziały, kto się w tej szkole uczył i jakie ma rezultaty – powiedział Rafał Włosek, członek rady dzielnicy Kosztowy.

- Tym spotkaniem chcemy utrwalić i uzmysłowić dzieciom, że warto być sportowcem i można mieć ważne osiągnięcia – powiedziała Barbara Żorawik, dyrektor Szkoły Podstawowej nr 16 w Mysłowicach.

Na zebranych gości czekał krótki występ w wykonaniu uczniów. Posłuchaliśmy piosenki o Kosztowach, zobaczyliśmy pokaz lekkoatletyki oraz przedstawienie przybliżające nam sylwetkę Jerzego Chromika. Następnie trójka sportowców odpowiadała na pytania uczniów.

- Kiedyś jak byłem młodszy to nie było smartfonów, wszyscy na podwórko bawili się, grali w piłkę, biegali, wspinali, a jak były igrzyska to od rana do wieczora siedziało się przed telewizorem, tak to się u mnie zaczęło – powiedział Aleksander Matusiński o swoich początkach.

- Sportem interesowałem się od małego dziecka. Trochę piłki, trochę koszykówki, kolarstwo… Na początku ósmej klasy tata pozwolił mi trenować boks z bratem. Podziwiając pięściarzy zawsze chciałem stać na ringu jak oni – mówił Grzegorz Proksa, zapytany jak zaczęła się jego przygoda ze sportem.

Proksa i Matusiński stwierdzili, ze w karierze każdego sportowca są ciężkie dni, w których chce się zrezygnować z kariery, ale często to szybko przechodzi. Zgodnie podkreślili, że nie należy się poddawać i zawsze konsekwentnie dążyć do celu.

- Trenuję około sześć godzin dziennie. Jedynie w niedzielę odpoczywam, to czas na także na rekreacje, jak basen - mówił Bartek Przybyła, gdy spytano sportowców o to, ile czasu poświęcają na trening.

Sportowcy opowiadali o swoich osiągnięciach oraz wyzwaniach zachęcając młodych uczniów do aktywnego trybu życia.

Pani dyrektor przyznała, że szkoła chce kontynuować cykl spotkań z uczniami.

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Maksym Chłań: Awans przyjdzie jeśli będziemy skoncentrowani

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na myslowice.naszemiasto.pl Nasze Miasto