Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Emeryci KWK Mysłowice-Wesoła po utracone deputaty węglowe pójdą do sądu

Monika Chruścińska-Dragan
Emeryci KWK Mysłowice-Wesoła, w razie potrzeby, po utracone deputaty węglowe pójdą do sądu
Emeryci KWK Mysłowice-Wesoła, w razie potrzeby, po utracone deputaty węglowe pójdą do sądu Monika Chruścińska-Dragan
Emeryci KWK Mysłowice-Wesoła: Emeryci i renciści kopalni Mysłowice, w ślad za kolegami z Kompanii Węglowej, jeśli rzeba będzie, upomną się w sądzie o deputaty węglowe. Spółka zawiesiła im przywilej na 3 lata.

Emeryci KWK Mysłowice-Wesoła: Pierwsi mobilizację ogłosili byli górnicy byłej kopalni Mysłowice i Mysłowice-Wesoła. Są oburzeni, że Katowicki Holding Węglowy bez konsultacji z nimi zawiesił całkowicie deputaty węglowe dla emerytowanych pracowników spółki. To, ich zdaniem, prawo nabyte, które gwarantuje im rozporządzenie ministra gospodarki z 2001 roku! I wzorem kolegów z Kompanii Węglowej, jeśli zajdzie taka potrzeba, będą bronić go w sądzie.

Emeryci KWK Mysłowice-Wesoła węgla nie darują
Emerytom z kopalń KHW przysługiwały dotąd dożywotnio trzy tony węgla rocznie. Mogli odebrać surowiec albo zakład wypłacał im ekwiwalent. Dla byłych pracowników dawnej KWK My-słowice wynosił on 340 zł za tonę.

Jeszcze w minionym roku Katowicki Holding Węglowy, po porozumieniu ze związkami zawodowymi, podjął jednak decyzję, że przeżywająca problemy finansowe spółka Skarbu Państwa zawiesi od stycznia całkowicie deputaty emerytom i rencistom - na trzy lata.

- Te trzy tony węgla to nasze prawo nabyte. Przyjmując się do pracy na kopalniach mieliśmy je zapewnione - podkreśla Jerzy Janyga, emerytowany górnik KWK Mysłowice. Przepracował na kopalni ponad 31 lat, pełnił m.in. funkcje związkowe. Od 15 lat jest na emeryturze. Kontakt z dawnymi kolegami z pracy utrzymuje jednak do dzisiaj.

- Wiem, że dla wielu deputaty były istotnym zastrzykiem gotówki bądź rzeczywistego węgla do spalenia. Zawieszenie ich stwarza trudną sytuację w ich rodzinach. Zwłaszcza zimą, kiedy trzeba napalić w piecu, albo wyrównać opłaty za centralne ogrzewanie - opowiada.

Marceli Witański przepracował na dole w KWK Mysłowice 28 lat. Od 2002 roku jest na emeryturze. - O tym nikt nie mówi, ale emerytowany górnik, który pali w domu węglem, za tonę surowca na rynku będzie musiał zapłacić dwukrotnie więcej niż wynosi wartość wypłacanego mu dotąd ekwiwalentu. Jedna tona orzecha II kosztuje 640 zł. To nie są małe pieniądze - podkreśla.

Wczoraj byli górnicy rozmawiali o deputatach w mysłowic-kim magistracie z prawniczką i wiceprzewodniczącym tutejszej Rady Miasta. W pierwszej kolejności zamierzają wystosować formalne pismo do zarządu KHW.

- Chcemy poznać oficjalne stanowisko firmy. Jeśli spółka z uwagi na swoją sytuację finansową nie jest w stanie realizować swoich zobowiązań wobec emerytów górniczych, niech obowiązek wypłaty deputatów przejmie Skarb Państwa - proponuje Wiesław Tomanek, wiceprzewodniczący RM, również emerytowany górnik kopalni Mysłowice.

Jak podkreśla, deputaty węglowe gwarantuje emerytom rozporządzenie ministra gospodarki z 25 maja 2001 roku w sprawie szczególnych zasad przyznawania ekwiwalentu pieniężnego z tytułu prawa do bezpłatnego węgla i wypłacania tego ekwiwalentu oraz zasad refundowania kosztów deputatu węglowego i rent wyrównawczych. Dlatego swojego prawa do nich będą dochodzić przed sądem.

Już raz górnicy sądy zablokowali
Już raz, przypomnijmy, śląskie sądy zalała fala pozwów emerytów górniczych, tyle że Kompanii Węglowej. Walczyli o przywrócenie części deputatu węglowego. I wygrali. Z tą różnicą, że tamtejsza spółka pozbawiła go tylko części emerytów (tych, którzy nie odebrali go przed 6 lutego 2014 r.). W efekcie KW wycofała się z wcześniejszej decyzji i zaległy ekwiwalent wypłaciła.

- Tutaj sytuacja wygląda inaczej, stąd w pierwszej kolejności wystosujemy pismo do KHW o zawarcie ugody. Jeśli nie uda się, skierujemy pozew do sądu. Sądzę, że są spore szanse na wygranie tej sprawy - mówi Agata Dyjas-Kuczka, adwokat z Mysłowic, która zgodziła się reprezentować emerytów KHW. Swoją linię obrony oprze na zapisach wspomnianego rozporządzenia.

- Pozew prawdopodobnie skierowany zostanie przeciw Skarbowi Państwa, który powinien uzupełnić emerytom należne z tytułu utraconych deputatów pieniądze za pośrednictwem ZUS-u - zaznacza radny Tomanek. Nie wiadomo, czy emeryci wystąpią zbiorowo, czy będą składać pozwy indywidualnie.

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Kto musi dopłacić do podatków?

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na myslowice.naszemiasto.pl Nasze Miasto