Radnym najbardziej rozchodzi się o budowę centrum przesiadkowego w katowickiej dzielnicy Zawodzie, gdzie większość mysłowiczan przesiada się na tramwaje lub inne linie autobusowe. Obietnicą inwestycji tak mysłowiccy radni, jak i mieszkańcy, są mamieni od 2005 roku.
- Ja nie pomnę, ile razy byłem u prezydenta Katowic w tej sprawie. Jesteśmy jak ubogi krewny, który staje pod wrotami Katowic i prosi łaskawie, żeby nas ktoś wpuścił - denerwował się Lasok.
Radny Antoni Zazakowny pytał też obecnych na sesji przedstawicieli KZK GOP o możliwość wydłużenia kursów linii autobusowych pod dworzec PKP w Katowicach. Ci jednak odparli, że szanse są nikłe, bo stolica aglomeracji stawia na skomunikowanie z dworcem głównie swoich dzielnic południowych. Przed rozpoczęciem prac kanalizacyjnych przy Warszawskiej w Katowicach, na dworzec PKP dojeżdżało kilka linii z Mysłowic. Dziś dojedziemy nimi bezpośrednio najdalej do alei Korfantego.
Jakie są szanse na wystąpienie z KZK GOP Mysłowic? Raczej nikłe, bo miasto alternatyw ma niewiele, a pieniędzy na samodzielne organizowanie komunikacji miejskiej jeszcze mniej. Za wnioskiem Zazakownego zagłosowali jednak wszyscy radni na sesji. Prezydent zobowiązał się rozeznać możliwość zlecenia organizacji komunikacji miejskiej np. PKM Jaworzno.
Bydgoska policja pokazała filmy z wypadków z tramwajami i autobusami
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?