Dzień Pamięci o Tragedii Górnośląskiej w Mysłowicach: uczczą pamięć ofiar obozów komunistycznych

Tragedia Górnośląska to aresztowania, egzekucje i wywózki Ślązaków na Sybir i do kopalń Donbasu, które miały miejsce w 1945 roku. Szacuje się, że wywieziono wtedy na Wschód - według różnych opracowań - od 20 do nawet 90 tys. osób. Koniec stycznia to właśnie miesiąc, w którym Armia Czerwona wkroczyła na Górny Śląsk. Niedługo potem otwarto też obóz w Mysłowicach przy Promenadzie, będący wcześniej filią hitlerowskiego obozu Auschwitz.

W Mysłowicach ofiary komunistycznego obozu pracy spoczywają na dwóch cmentarzach: przy ulicy Mikołowskiej i Oświęcimskiej. - O tym, że pochówki mogły odbywać się także w innych miejscach, świadczy m. in. brak osób występujących w księgach zgonu Urzędu Stanu Cywilnego w Mysłowicach na listach sporządzonych na podstawie ksiąg cmentarnych obu parafii. Może to oznaczać, że część ofiar była chowana bez dostarczenia dokumentów lub istniało jeszcze inne miejsce pochówku - wyjaśnia Mirella Dąbek ze stowarzyszenia Ślonsko Ferajna, inicjatora obchodów Dnia Pamięci o Tragedii Górnośląskiej w mieście.

Franciszek Chodalski przez 18 lat pracował jako zarządca starej nekropolii przy ul. Mikołowskiej. Zna to miejsce bardzo dobrze. - Najwięcej zbiorowych grobów jeńców obozu zachowało się w sektorze I2. Ale chowano ich też m.in. w sektorze H - opowiada. Zapalić znicz przychodzi tu od lat. - Ale to dobrze, że wprowadzono Dzień Pamięci o Tragedii Górnośląskiej 1945. Trzeba o niej mówić - zaznacza.

Gdzie i kiedy uczcimy w mieście pamięć ofiar przymusowego obozu pracy działającego po II wojnie? Tegoroczne obchody rozpocznie msza św. w intencji więźniów i pomordowanych w najbliższą niedzielę o godz. 17 w kościele Matki Boskiej Częstochowskiej w Kosztowach. Z kolei w czwartek, w Muzeum Miasta, odbędzie się konferencja dla nauczycieli i młodzieży poświęcona obozom pracy przymusowej w regionie po 1945 roku. O obozach w Świętochłowicach, w Mysłowicach i Toszku opowiedzą m.in. dr Adam Dziurok, dr Wacław Dubiański i Bogusław Tracz. 26 stycznia obchody przeniosą się pod pomnik ofiar obozu przy Promenadzie. Tu mieszkańcy, działacze Ślonskiej Ferajny, RAŚ-u i miejscy oficjele złożą kwiaty.