- Idąc drogą tak jak Chrystus, zachęcamy innych, by włączali się w procesję - mówi ks. Damian Plesiński z parafii św. Jacka w Morgach. - Pierwsza Droga Krzyżowa w Jerozolimie też prowadziła ulicami, nie odbywała się w murach świątyni - dodaje.
W Mysłowicach główna procesja przeszła przez centrum miasta. Uczestniczyły w niej udział parafianie czterech parafii - NSPJ, Najświętszej Marii Panny, św. Krzyża i Ścięcia św. Jana Chrzciciela.
W dzielnicach południowych ludzie wyszły na ulice Morgów, Brzęczkowic i Krasów.
Ta ostatnia zaskoczyła pielgrzymów nowymi elementami inscenizacji, a finał procesji miał miejsce w pięknej scenerii Kępy Bagieniokowej, gdzie nastąpiła scena ukrzyżowania i zmartwychwstania Jesusa. Po drodze na wzgórze ustawione były poszczególne stacje drogi krzyżowej przy których młodzież odgrywała sceny z ostatnich chwil życia Chrystusa - upadki pod krzyżem, spotkanie z Weroniką i Szymonem Cyrenejczykiem.
W Morgach drogę krzyżową uświetnili górnicy w strojach galowych i chórzyści św. Jacka, pod dyrekcją Adama Kolonki. W Brzęczkowicach uczestnicy procesji, jak co roku, nieśli malowane na płótnie obrazy poszczególnych stacji. Tutaj procesja przeszła spod kościoła na Osiedle Powstańców Śląskich do Placu Europy. Wzięło w niej udział ponad 200 mieszkańców.
Archeologiczna Wiosna Biskupin (Żnin)
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?