Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Dominika Krutysza-Kmiecik, nasza Kobieta na medal: Nie żyję tylko dla siebie

Monika Chruścińska
Monika Chruścińska
Z Dominiką Krutyszą-Kmiecik, naszą Kobietą na Medal, o pomaganiu innym i tytule, jaki przyznali jej internauci, rozmawia Monika Chruścińska

Jesteś laureatką naszego plebiscytu na Kobietę na Medal w Mysłowicach. Śledziłaś przebieg głosowania?
O plebiscycie dowiedziałam się, gdy zadzwonił do mnie znajomy, ambasador Akademii Przyszłości. Powiedział mi, że jestem nominowana. Byłam zaskoczona. Informacja o tym dotarła aż na stronę ogólnopolską Akademii Przyszłości i ogólnokrajowy fanpage na Facebooku.

Internauci w ciągu pięciu dni głosowania oddali na ciebie aż 1733 głosy. Czy takie zwycięstwo ma dla ciebie, jako wolontariuszki, znaczenie?
Z 1733 głosów, aż tysiąc internauci oddali w niedzielę, w ostatni dzień głosowania. Oczywiście, że ma znaczenie. Nie sądziłam, że tyle osób wspiera mnie, myśli o mnie, zna i cieszy się z tego, że działam. Traktuję to jako dowód uznania dla tego, co już zrobiłam. Jednocześnie tytuł podnosi mi poprzeczkę. Zobowiązuje.

Jaka jest Dominika Krutysza-Kmiecik prywatnie?
Jestem córką, żoną i liczę, że kiedyś przyjdzie mi sprawdzić się w roli matki. Zawodowo na co dzień jestem współwłaścicielką firmy zajmującej się administrowaniem wspólnotami mieszkaniowymi.

Jak trafiłaś do krakowskiego stowarzyszenia "Wiosna"?
Tata wysłał mnie kiedyś na szkolenie z zarządzania organizacją pozarządową. Tak mocno weszłam w ten temat, że chciałam go zgłębiać na wszystkie sposoby. Z newslettera portalu organizacji pozarządowych - ngo.pl - dowiedziałam się o szkoleniu dla lokalnych liderów, jakim był właśnie projekt krakowskiego stowarzyszenia, "Wiosna liderów". Udało mi się dostać do projektu, jako jednej z szóstki społeczników ze Śląska, dzięki czemu poszerzyłam swoje kompetencje dotyczące działania w III sektorze. Tam dowiedziałam się też o "Szlachetnej paczce" i "Akademii Przyszłości". Zostałam liderem "Szlachetnej paczki" w Mysłowicach. Działam też w radzie wojewódzkiej, gdzie starałam się o pozyskiwanie pieniędzy na akcję, rekrutację i organizacją szkoleń dla wolontariuszy. Zawsze jednak chciałam pracować z dziećmi. Dlatego znalazłam grupę ludzi, którzy zechcieli ze mną poprowadzić Akademię Przyszłości w mieście.

Jak działa akademia?
Dzieci do programu rekrutują pedagodzy szkolni. Są to najczęściej uczniowie, którzy ma-ją problemy w nauce i trudną sytuację finansową w rodzinie. Wolontariusz spotyka się raz w tygodniu z dzieckiem, które zostało mu przydzielone. Próbuje, zaczynając od łatwych zadań, pokazać dziecku, że może osiągnąć sukces. Na zajęciach zapisujemy osiągnięcia dzieci do ich indeksów sukcesów. Dzieci to bardzo cieszy i motywuje. W Mysłowicach 26 wolontariuszy pracuje z 30 dziećmi z trzech szkół podstawowych - w Brzezince, w Wesołej i w Janowie.

Ile czasu tygodniowo zajmuje ci wolontariat?
Jakby podliczyć wszystkie działania, jakie realizuję w ramach Akademii Przyszłości - szkolenia, zajęcia z dziećmi, koordynowanie akcji i przygotowywanie ich podsumowań, to wy-chodzi drugi etat. Codziennie poświęcam akademii kilka godzin. W takich momentach, jak np. kończąca rok szkolny gala sukcesów "naszych" dzieci, wiem, że było warto. Rok temu na gali podarowaliśmy im książki. W szkołach otrzymują je tylko najlepsi uczniowie. Po-myśleliśmy, dlaczego nie sprezentować ich też naszym dzieciom? Ich radość była bezcenna.

Prowadzisz swoją firmę, jak znajdujesz jeszcze energię i czas na pomaganie innym?
Im więcej spraw mam na głowie, tym lepiej potrafię się zorganizować. Kiedy przychodzą wakacje - nie ma Akademii Przyszłości, ani "Szlachetnej paczki" - nie wiem, jak spożytkować wolny czas. Kiedy rozpoczyna się wrzesień - a wraz z nim rekrutacja do akademii, kampania promocyjna - okazuje się, że jestem w stanie to wszystko pogodzić. Zostałam wychowana w myśl zasady: "nie żyje się tylko dla siebie". Uważam, że mam talenty organizacyjne, a potrzebę pomagania innym miałam zawsze. "Wiosna" daje mi dobrze wypracowane narzędzia do pomagania. Mądrego pomagania, takiego, które przynosi rewelacyjne efekty. Nie tylko rodzinom i dzieciom, którym pomagamy, ale też wolontariuszom. Doświadczenia, które nabywamy podczas szkoleń i pracy z dziećmi, uczą rozwiązywania problemów, twórczego podchodzenia do swojego życia.

Prowadzisz zajęcia z dziećmi?
Tak, pomagam szóstoklasiście z matematyką. Staram się pokazywać mu, jak wykorzystywać matematykę w codziennym życiu. Dzieci też inspirują mnie. Mój poprzedni "uczeń" był miłośnikiem sportu i dzięki niemu zaczęłam śledzić poczynania naszych sportowców na Igrzyskach Olimpijskich.

Czy każdy może zostać wolontariuszem?
Nie, nie każdy. "Wiosna" jest wymagająca. Zajęcia z dziećmi nie należą do prostych. Dlatego przyjęcie nowego wolontariusza poprzedza rozmowa kwalifikacyjna i szkolenia. Pytamy kandydatów o ich motywacje, doświadczenia i pomysły na pracę z dziećmi. Prosimy nawet o przygotowanie prezentacji, w której przedstawią nam sposób, w jaki planują prowadzić zajęcia. Potem jest szkolenie, podczas którego kandydaci na wolontariuszy poznają zasady, którymi kierujemy się w pracy z dziećmi. Dopiero po szkoleniu podpisujemy umowę wolontariacką na rok współpracy.

Co byś poradziła tym, którzy zastanawiają się nad tym, by zostać wolontariuszem?
Warto przyjść do Akademii Przyszłości i "Szlachetnej paczki", bo to zmienia życie. Można nauczyć się tu wielu rzeczy - uczy współpracy w grupie, przygotowuje ludzi do uczestniczenia w życiu społecznym. Zainteresowanym proponuję stronę myslowice.wiosna.org.pl, a gdy się już zdecydują - akademiaprzyszlosci.org.pl W zakładce "zostań tutorem" można wypisać kwestionariusz i aplikować. Czekamy.

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Strefa Biznesu: Rewolucyjne zmiany w wynagrodzeniach milionów Polaków

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na myslowice.naszemiasto.pl Nasze Miasto