Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Będzie kontynuacja "Odczarowanych podwórek"? Ministerstwo kultury odmówiło projektowi MOK wsparcia

Monika Chruścińska
Pamiętacie "Odczarowane podwórka", ubiegłoroczną akcję Mysłowickiego Ośrodka Kultury realizowaną w ramach projektu SIT.COM - Siła Inicjatyw Twórczych? Dzięki niej trzy zaniedbane podwórka w mieście zmieniły swoje oblicza nie do poznania. Polały się litry farb. W ruch poszły łopaty. Mieszkańcy domów wokół podwórek, którzy zgłosili się do konkursu na najlepiej "odczarowaną" przestrzeń wokół swoich familoków, sami posadzili dziesiątki sadzonek, siali nową trawę, składali huśtawki, piaskownice czy ławki. Stawką był plac zabaw dla swoich pociech. Ostatecznie wygrało podwórko przy ul. Powstańców, pośród ruin byłej stacji emigracyjnej. W tym roku projekt miał być kontynuowany, aby nie zgasić rozbudzonego u ludzi zapału. Jego przyszłość stanęła jednak pod znakiem zapytania, bo ministerstwo kultury odmówiło dofinansowania inicjatywie MOK-u.

Zobacz zdjęcia z ubiegłorocznego projektu " SIT.COM - Siła inicjatyw twórczych Odczarowane podwórka"

- Samodzielnie nie jesteśmy w stanie przeprowadzić całego projektu - zaznacza Michał Skiba, wicedyrektor MOK-u. - Możemy jedynie i zorganizujemy na pewno jego I etap - odwiedzimy jednorazowo osiem wytypowanych przez rady osiedli podwórka z animatorami kultury, szczudlarzami, szkołą tańca i pozostałymi naszymi sekcjami. Kolejne etapy - warsztaty z instruktorami dla dorosłych mieszkańców podwórek, podjęcie działań zmierzających ku przemianie placów - bez pomocy finansowej na przykład rad osiedli - są poza naszym zasięgiem - wyjaśnia.

Tegoroczna odsłona akcji MOK miała przyjąć nazwę "Podwórko doznań fantastycznych". I jeszcze mocniej niż ubiegłoroczna kłaść nacisk na edukowanie społeczności. Placówka wnioskowała w ministerstwie o blisko 60 tys. złotych na jej realizację, ale ostatecznie - po okrojeniu niektórych założeń - na realizację projektu wystarczy 28 tys. 100 zł. - Za te pieniądze jesteśmy w stanie "odczarować" pięć podwórek. Wtedy na każde z nich przypadłoby po ok. 5 tys. złotych - wylicza Skiba. O dofinansowaniu inicjatywy z radami osiedla cały czas rozmawia. Jeśli zgodzą się, mieszkańcom, którzy najwięcej pracy włożą w swoje otoczenie i zafundują najdalej idące zmiany, prezydent ponownie ufunduje plac zabaw.

To że warto, pokazała najlepiej ubiegłoroczna edycja projektu. - Mieszkańcy podwórek, które wzięły udział w akcji, nie tylko włożyli pracę w wizualną zmianę swoich placów, ale też zintegrowali się - poznali się lepiej, zgrali - mówi o "swoim" podwórku Renata Polak z ul. Dzierżonia w Wesołej.

Najlepszym dowodem na to, jak bardzo, są mieszkańcy Powstańców 21. Nie tylko dbają o zagospodarowany przed rokiem plac pod swoimi oknami, ale zaktywizowali się. Jedna z liderek wygranego podwórka, Katarzyna Kruszyńska, została właśnie przewodniczącą nowo wybranej rady osiedla w dzielnicy.

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Strefa Biznesu: Rewolucyjne zmiany w wynagrodzeniach milionów Polaków

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiał oryginalny: Będzie kontynuacja "Odczarowanych podwórek"? Ministerstwo kultury odmówiło projektowi MOK wsparcia - Mysłowice Nasze Miasto

Wróć na myslowice.naszemiasto.pl Nasze Miasto