80 mln zł dla Mysłowic: Plany są ambitne. Ale już dzisiaj urzędnicy w magistracie zastrzegają, że całości przypadającej miastu kwoty pozyskać nie zdołają.
- Realizacja pewnych zadań, na które przewidziane są pieniądze z funduszy europejskich, z uwagi na brak terenów czy zasadność realizacji w naszym mieście jest niemożliwa. Takim przykładem jest choćby produkcja i dystrybucja energii ze źródeł odnawialnych - wyjaśnia Kamila Szal z Urzędu Miasta Mysłowice.
O co zatem będziemy aplikować? Priorytetem jest uzbrojenie pod inwestycje terenów poprzemysłowych. Zwłaszcza przygotowanie do zagospodarowania działek po kopalni Mysłowice - zakładu A, czyli terenów między linią kolejową a ulicą Świerczyny i Bytomską, zakładu B - od torów do ul. Katowickiej, działek po osadnikach i części przykopalnianego osiedla na Piasku.
Miasto zamierza również wyciągnąć rękę po pieniądze na termomodernizację budynków, m.in. kina "Znicz", przedszkoli nr 1 i 8, szkół podstawowych nr 10, 14 i 15, bloku przy Reja 18a, usuwanie azbestu czy adaptację pustostanów na mieszkania socjalne. W planach jest utworzenie 25 takich celów pieniędzy unijnych.
Ciekawym pomysłem jest projekt bike&ride, czyli budowa dróg rowerowych i centrów przesiadkowych w mieście, czyli zadaszonych miejsc parkingowych, gdzie cykliści mogliby zostawić swoje dwa kółka i przesiąść się np. na autobus. - Proponowana lokalizacja na takie centrum to okolice dworca kolejowego - mówi Kamila Szal.
Strefa Biznesu: Zwolnienia grupowe w Polsce. Ekspert uspokaja
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?