Bredzisław zemścił na obywatelach po przegranej w wyborach.Żeby tak zaraz wycofać się z obietnicy".emerytury po 40 latach". To świadczy o frustracji i zarazem małostkowości ustępującego prezydenta.Wyszło na to że sam siebie podsumował.Żałosny człowiek który tak jak jego partia przez lata żerował na straszeniu ludzi Kaczyńskim i PiS-em.Jedyne co mieli do zaoferowania to odbieranie społeczeństwu przywileii