Kronika kryminalna woj. śląskiego [16 - 22 maja]

Ukradł babci biżuterię, bo nie miał na alkohol

Seniorka została okradziona przez własnego wnuczka. 48-latek wykorzystał chwilowy pobyt w mieszkaniu swojej 91-letniej babci i ukradł jej dwa złote pierścionki. Skradzioną biżuterię zastawił w lombardzie, a uzyskane pieniądze wydał na alkohol. Za kradzieży wyrodnemu wnuczkowi grozi teraz nawet 5 lat więzienia. Mężczyzna odwiedził w zeszłym tygodniu swoją 91-letnią babcię w jej mieszkaniu w Rogoźniku. 48-latek mieszkał przez pewien czas razem z nią, dlatego miał świetne rozeznanie, gdzie przechowuje cenne przedmioty. Wykorzystując chwilę nieuwagi, wnuczek zabrał babci dwa złote pierścionki o wartości 600 złotych. Skradziona biżuteria szybko została spieniężona w lombardzie, a uzyskane w zamian pieniądze wydane na alkohol. Zatrzymany przez wojkowickich kryminalnych mężczyzna przyznał się już do kradzieży i złożył wniosek o dobrowolne poddanie się karze. Policjanci odzyskali też skradzioną biżuterię. 48-latkowi grozi teraz nawet 5 lat więzienia.