Rok Tragedii Górnośląskiej w Mysłowicach [2015]: Zebrał je Instytut Pamięci Narodowej w Katowicach, a historie ludzi przypomni mysłowicka placówka z okazji 70. już rocznicy Tragedii Górnośląskiej.
Dla mysłowiczan to ważna data. W końcu to właśnie w obozie przy Promenadzie co najmniej 2281 osób zapłaciło po II wojnie życiem za śląskość.
Tragedia Górnośląska to aresztowania, egzekucje i wywózki Ślązaków na Sybir i do kopalń Donbasu w 1945 roku. Szacuje się, że wywieziono na Wschód - według różnych opracowań - od 20 do nawet 90 tys. osób. Koniec stycznia to właśnie miesiąc, w którym Armia Czerwona wkroczyła na Górny Śląsk. Niedługo potem otwarto też obóz w Mysłowicach przy Promenadzie, będący wcześniej filią hitlerowskiego obozu.
W Mysłowicach ofiary komunistycznego obozu pracy spoczywają na dwóch cmentarzach: przy ul. Mikołowskiej i Oświęcimskiej. W sobotę o godz. 9 będziemy wspominać je przy pomniku na Promenadzie, a o 10.15 także na cmentarzu leśnym w Wesołej.
Punktami kulminacyjnymi obchodów będzie zapalenie przy Promenadzie żółto-niebieskich zniczy w kształcie liczby 2281 - symbolizującej udokumentowane zgony w obozie pracy i otwarcie w muzeum wystawy poświęconej deportowanym Górnoślązakom.
W Muzeum Miasta Mysłowice (ul. Stadionowa 7a) też o godz. 11.45 o wystawie opowie dr Kornelia Banaś z IPN-u w Katowicach. Dzieje byłego obozu pracy w Mysłowicach przypomną pod pomnikiem przy Promenadzie dyrektor muzeum, Adam Plackowski, oraz Tomasz Wrona, historyk i radny miasta.
Bohaterka Senatorium Miłości tańczy 3
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?