Przychodnia w Mysłowicach-Dziećkowicach: Nowa siedziba gotowa. Lekarz wprowadzi się w grudniu? FOTO

Przychodnia w Mysłowicach-Dziećkowicach: Poradnia, przypomnijmy, pod dotychczasowym adresem - na ul. Długiej 85 - przyjmować pacjentów mogła jeszcze tylko do końca roku. Część budynku, który wynajmuje od Miejskiego Zarządu Gospodarki Komunalnej, sypie się i została zakwalifikowana do wyburzenia w 2015 roku.

Toteż miejscowa rada osiedla wspólnie z urzędnikami magistratu na nową siedzibę dla przychodni wyznaczyła przedwojenną kamienicę przy Długiej 67 i kilka miesięcy temu rozpoczął się jej remont.

- Już w ubiegłym roku przeprowadziliśmy gruntowny remont dachu, kominów i orynnowania budynku i przepięliśmy go do kanalizacji - przypomina Zbigniew Augustyn, dyrektor MZGK, który administruje budynkiem. - W tym roku, w ramach adaptacji, m.in. wymieniliśmy też wszystkie okna i drzwi. Położyliśmy nową nawierzchnię z kostki przed przychodnią umożliwiającą wjazd dla chorych na wózku i zaparkowanie karetki pogotowia - wymienia.

Nowa przychodnia ma ok. 70 m kw., w tym: gabinet lekarski, pokój zabiegowy i przestronną poczekalnię z recepcją. - A co najważniejsze nie będzie więcej opalana węglem - cieszy się Zenon Kramarczyk z Rady Osiedla Dziećkowice. W nowej siedzibie zamontowane zostało bowiem ogrzewanie gazowe z nowoczesnym kotłem gazowym.

Prace adaptacyjne kosztowały 140 tys. zł, z czego 50 tys. zł wyłożyła z puli "swoich" pieniędzy rada osiedla.

- Zatrzymanie przychodni w dzielnicy było dla nas ważne. Większość mieszkańców to ludzie starsi. Nie każdy może liczyć na rodzinę z samochodem, która dowiezie go do poradni - tłumaczy Kramarczyk.

Teraz dogodniejsza jest też sama lokalizacja przychodni. - To przypomina już prawdziwe centrum dzielnicy - są tu kościół, filia MOK-u, sklep, parkingi, blisko jest do przystanku autobusowego. Chcielibyśmy jeszcze sąsiednią działkę zaadaptować w przyszłym roku na plac zabaw lub siłownię pod chmurką - zdradza Kramarczyk.