Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Po wprowadzeniu akcyzy realizacja deputatów węglowych to koszmar

Monika Krężel
Wyprawa po węgiel przypomina zdobywanie szklanej góry
Wyprawa po węgiel przypomina zdobywanie szklanej góry fot. Arkadiusz Gola
W jaki sposób schorowana, dziewięćdziesięcioletnia staruszka ma stawić się na kopalni, by zrealizować deputat węglowy? Nowe przepisy o akcyzie dały w kość nie tylko zdrowym i w pełni sprawnym uprawnionym do deputatu, ale głównie starszym ludziom.

Teściowej pana Józefa z Rybnika przysługuje deputat węglowy, bo jej mąż pracował na kopalni Rymer.

- Kopalnia już nie istnieje, a wszystkie sprawy administracyjne załatwiane są na kopalni Marcel w Wodzisławiu Śląskim - mówi pan Józef. - Teściowa ma 93 lata, w ogóle nie wstaje z łóżka. Wymaga opieki przez 24 godziny na dobę, nie potrafi nawet samodzielnie jeść. Już trzeci miesiąc walczymy z biurokracją po wejściu w życie przepisów o akcyzie. A chodzi o małą rzecz - zrealizowanie deputatu węglowego. Nic więcej...

W styczniu tego roku weszły w życie nowe przepisy akcyzowe. Aby móc otrzymać węgiel w naturze, trzeba osobiście stawić się na kopalni i podpisać oświadczenie potrzebne do celów akcyzowych.

- W naszym przypadku jest to wykluczone - mówi nasz Czytelnik. - Dowiedzieliśmy się więc, że potrzebne jest notarialne pełnomocnictwo i wtedy my, jako rodzina, bez problemu zrealizujemy deputat. Sęk jednak w tym, że teściowej nie da się zawieźć do notariusza. On mógłby przyjechać do nas do domu i wtedy koszty wzrosną do 85 złotych, ale nawet tego notariusz nam odmówił. Dlaczego? Otóż teściowa nie złoży podpisu, bo nie jest w stanie pisać. Notariusz mógłby wziąć odcisk palca, ale teściowa musi być w pełni świadoma. Tymczasem ona większość dnia przesypia, często nie wie, co się wokół niej dzieje. I notariusz odmówił nam przyjazdu - opowiada pan Józef.

Rodzina starszej pani pytała nawet adwokata, co zrobić w tej sytuacji. Adwokat stwierdził, że to jest sprawa zbyt małej wagi, żeby ją na przykład ubezwłasnowolnić. - Wysłaliśmy więc pismo do wiceprezesa Kompanii Węglowej, żeby zrobili wyjątek. Pismo trafiło następnie do Oddziału Zagospodarowania Mienia w Woli. I stamtąd uzyskaliśmy odpowiedź, że skoro stan zdrowia wyłącza prawną możliwość zrealizowania należnych talonów na węgiel, to potrzebny jest opiekun prawny ustanowiony przez sąd rejonowy - tłumaczy Czytelnik.

- Złożyliśmy wniosek do są-du rejonowego, żeby żona była kuratorem teściowej. Ale jak to sąd rozpatrzy? - zastanawia się pan Józef. - Termin rozprawy mamy dopiero pod koniec czerwca. Z drobnej sprawy zrobił się gigantyczny problem. Do tej pory wszystko było proste. Braliśmy dowód osobisty teściowej, ostatni odcinek emerytury i bez problemu można było załatwić deputat.

O podobnej sprawie opowiedział nam kolejny Czytelnik. - Moja szwagierka ma teściową, która jest wdową po emerycie górniczym. Kobiety trzy razy podchodziły na kopalnię Marcel, żeby załatwić deputat - mówi mężczyzna. - Ostatnio wstały o 5 rano, a teściowa szwagierki ma 85 lat i jest schorowa-na. To, co zobaczyły na miejscu, woła o pomstę do nieba. Ludzie o kulach stoją w kolejce, istny horror. A sprawę można załatwić tylko do godz. 13. Kto się nie załapie, jest odsyłany z kwitkiem. Nie wiem, kto w dobie komputeryzacji, zafundował ludziom takie problemy - pyta.

Tymczasem emeryci i renciści obawiają się, że w przyszłym roku może być jeszcze gorzej. - Dlatego, że już do końca grudnia tego roku trzeba zadeklarować, czy chcemy zrealizować deputat za 2013 rok, czy może chcemy ekwiwalent - dodaje pan Józef.

Takie jest prawo

Zbigniew Madej, rzecznik prasowy Kompanii Węglowej w Katowicach

Jeżeli osoba, której przy-sługuje deputat węglowy, nie może osobiście go zrealizować, na przykład ze względów zdrowotnych, to w tej sytuacji może zrobić to w jej imieniu ktoś inny.

Wymagane jest wówczas przedstawienie pełnomocnictwa notarialnego. Bez niego nie jest możliwy odbiór deputatu. Wszystko wynika z przepisów ustawy o podatku akcyzowym.

Skąd wzięło się to całe zamieszanie

W styczniu tego roku weszły w życie przepisy ustawy o podatku akcyzowym. Na ich podstawie wyroby węglowe zostały objęte akcyzą. Jednak gdy węgiel deputatowy będzie zużywany w gospodarstwie domowym jako opał, wówczas jest zwolniony z akcyzy.

Osoba, której przysługuje deputat, powinna osobiście stawić się na kopalni i podpisać oświadczenie, że będzie wykorzystywać węgiel w swoim gospodarstwie. Odbierający - podpisując tzw. dokument dostawy - potwierdza, że wykorzysta węgiel właśnie w taki sposób.

Jeśli osoba, której przysługuje deputat, nie może do-pełnić tych formalności osobiście - z powodu wieku lub stanu zdrowia - powinna ustanowić pełnomocnika, który załatwi sprawy w jej imieniu.

Ale gdy uprawniony do deputatu nie chce węgla w naturze, może zrealizować talony w kasie kopalni po obowiązującej cenie.

Brakuje ekogroszku i są kolejki

Nie ma tygodnia, żeby do redakcji nie dzwonili czytelnicy w sprawie akcyzy i deputatów węglowych. Oto jedna z opinii:

"Mieszkam w Kętach, z okien domu widzę szyby kopalń. Mam parę uwag na temat tego, co obecnie dzieje się z węglem i wprowadzoną ostatnio akcyzą.

Po pierwsze, wiele osób, w tym moi sąsiedzi, zdecydo-wało się przejść na ekologiczne ogrzewanie. Wielkim wysiłkiem zamontowali piece na ekogroszek, a teraz okazuje się, że porządnego ekogroszku nie można dostać.

Druga sprawa to kolejki na kopalniach, aby zrealizować deputat węglowy. Pod kopalnią Piast w Bieruniu trzeba stać chyba ze cztery dni. Chyba że kupi się miejsce w kolejce, a to kosztuje 800 złotych. Niedopuszczalne jest także, aby 80-letnich ludzi ciągnąć na kopalnię, by tam podpisali jakiś druk. To jest horror, nawet za komuny tego nie widziałem".

* TO MUSISZ ZOBACZYĆ:

MATURA 2012 - ZOBACZ CZEGO SIĘ SPODZIEWAĆ, SPRAWDŹ ARKUSZE i ODPOWIEDZI. PRZECZYTAJ O PRZECIEKACH
* WEŹ UDZIAŁ W PLEBISCYTACH:
NAJLEPSZY NAUCZYCIEL 2012
CHUDNIESZ - WYGRYWASZ ZDROWIE
NAJSYMPATYCZNIEJSZY ZWIERZAK ŚLĄSKIEGO ZOO

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Strefa Biznesu: Polacy chętniej sięgają po krajowe produkty?

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na katowice.naszemiasto.pl Nasze Miasto