Oleśnica: Wygonią nas z działek

Choć na wypracowanie nowych przepisów posłowie mają 18 miesięcy, wiadomo na pewno, że obowiązywać w nich będą nowe stawki za użytkowanie działek. Sprawa dotyczy gruntów wycenianych na 21 mld zł i miliona rodzin z nich korzystających.
Monopolu na prowadzenie ogródków pozbawiony został Polski Związek Działkowców, a to oznacza, że jego tereny przejmą gminy. Nowo powstałe organizacje lub stowarzyszenia nie będą miały już prawa do darmowych gruntów od skarbu państwa i będą musiały płacić za pozyskanie zielonego terenu do wypoczynku. Działki mogą okazać się również potencjalnym źródłem finansowym dla zadłużonych samorządów, które określą wysokość podatków.
Część posłów chce, by w ustawie znalazły się zapisy chroniące ogrody przed sprzedażą deweloperom. Wyłączne przeznaczenie działek do rekreacji i wypoczynku miałoby uniemożliwić przekształcenie tych terenów w osiedla jednorodzinne lub centra handlowe.

– Rząd i samorządy szukają pieniędzy i chcą w ten sposób sięgnąć po majątki działkowców, głównie emerytów oraz rencistów – komentuje Janusz Moszkowski, prezes wrocławskiego okręgowego zarządu Polskiego Związku Działkowców. Podobnego zdania są oleśniccy użytkownicy ogródków. Ci zrzeszeni w ogrodach Relaks jeszcze przed wyrokiem Trybunału wystosowali do władz państwa stanowisko w tej sprawie.
- To zamach na prawa działkowiczów i próba odebrania kawałka upragnionej ziemi emerytom i rencistom o głodowych zazwyczaj dochodach - napisali w piśmie, pod którym podpisało się 60 właścicieli ogródków z ul. Wileńskiej.

Zdaniem prezesa Relaksu Polski Związek Działkowców to obecnie jedyna organizacja, która rozwija ruch społeczny zrzeszający działkowców i broni ich przed zakusami na tereny ogrodów znajdujących się często w atrakcyjnych miejscach.
- Ustawa o rodzinnych ogrodach działkowych zapewniała minimalne bezpieczeństwo ogrodom i użytkownikom działek - napisał w piśmie Zbigniew Knapek. - Ten wyrok krzywdzi miliony ludzi. Nie będzie już ich stać na zapłacenie rocznie 1000 czy 2000 zł za wieczyste użytkowanie gruntu, a ponadto podatku od nieruchomości czy opłaty za altanę - dodają działkowcy.

Prezes Moszkowski przekonuje, że teraz ogrody zostaną bez ochrony prawnej. - Miasto zabierze ziemie, powie działkowcom „wynocha”, a potem teren sprzeda deweloperom - podkreśla.
Dodaje, że Trybunał Konstytucyjny dokonał zamachu na PZD i jego majątek, który zostanie znacjonalizowany, a żadna organizacja społeczna nie będzie w stanie uzbierać funduszy, by odkupić od państwa i samorządów grunty z działkami. Na terenie Oleśnicy i zaraz poza jej granicami jest 11 ogrodów działkowych.

Chcesz skontaktować się z autorem informacji? [email protected]
Byłeś świadkiem ważnego wydarzenia? Daj nam znać! NAPISZ DO NAS PRZYŚLIJ SMS lub ZADZWOŃ 502 499 837