Nowa płyta Negatywu: Najnowszy krążek zespołu pokazuje, że Negatyw jest jednym z najbardziej alternatywnych-gitarowych bandów w Polsce i może zaskoczyć niektórymi kompozycjami nawet wiernych słuchaczy.
- Chciałem na "Albinosie" pokazać, że umiemy skomponować ładne melodie, w stylu R.E.M, ale na płycie są też utwory, od których nigdy nie uciekaliśmy - psychodeliczne i w niektórych momentach mocne - opowiada Mietall Waluś. - Jest też dużo instrumentów klawiszowych i smyków, nigdy wcześniej, na żadnym albumie nie było ich tak wiele. Jestem bardzo zadowolony z płyty i z piosenek, które zrobiliśmy. Chcieliśmy pokazać wszystkim, że rock'n'roll jest dla nas bardzo ważny - wyjaśnia wokalista.
"Albinos" to już piąty studyjny album mysłowickiej kapeli. W maju 2012 roku formacja obchodziła 10-lecie istnienia, a rok temu wydała płytę DVD z zapisem jubileuszowego koncertu w Teatrze Śląskim, na której można usłyszeć takie hity jak "Amsterdam" w wykonaniu Muńka Staszczyka czy "Księżycową Podróż" w aranżacji Hey.
Nowa płyta Negatywu już 18 lutego
Premiera "Albinosa" zaplanowana została na 18 lutego. Na krążku ukaże się dziewięć premierowych utworów oraz nowa wersja jednej z piosenek z debiutanckiego albumu "Paczatarez". Negatyw do współpracy przy płycie zaprosił jednego z najbardziej topowych producentów ostatnich lat, Marcina Borsa, który współpracował m.in.: z Kasią Nosowską czy Moniką Brodką. Płyta została zrealizowana we Wrocławiu w studiu Fonoplastykon.
echodnia Drugi dzień na planie Ojca Mateusza
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
