Pomysł jest ciekawy. Na niezagospodarowanej dzisiaj łące w rejonie skrzyżowania ul. Partyzantów i Miarki na Ćmoku miały się pojawić alejki, ławki, nowe nasadzenia zieleni, a bliżej pętli autobusowej - wybieg dla psów. Na taki pomysł w poprzedniej edycji budżetu obywatelskiego głosowały 963 osoby. To nie wystarczyło, żeby wygrać, bo w Mysłowicach budżet obywatelski ma tylko jedną - ogólnomiejską odsłonę. W tym roku projekt został więc zgłoszony ponownie. Tym razem nie zyskał pozytywnej opinii,bo - jak poinformowało miasto - na jednej z działek planowane są już inne działania inwestycyjne.
Te inne działania to parking na 59 stanowisk, który na działce miejskiej ma zostać wybudowany przez działającą obok firmę.
- Do UM w Mysłowicach ze strony firmy prowadzącej działalność w tamtejszej okolicy wpłynął wniosek o zagospodarowanie wskazanej części działki. Warunkiem współpracy było zachowanie ogólnej dostępności inwestycji, w efekcie czego część nieużytków zagospodarowana ma być na parking służący wszystkim mieszkańcom. Inwestycja nie wiąże się z czerpaniem przez miasto korzyści finansowych, porozumienie ma być na zasadzie umowy użyczenia. Gmina nie ponosi jednocześnie żadnych kosztów tej inwestycji - mówi nam Joanna Frysztacka, rzeczniczka Urzędu Miasta.
Decyzja o przeznaczeniu działki na parking spotkała się jednak z dezaprobatą społeczników z tej części miasta.
- W innym mieście urzędnicy w takiej sytuacji pomyśleliby o realizacji projektu na który zagłosowało prawie tysiąc osób w innej formie niż budżet obywatelski, ale nie u nas. Takie działania tylko zniechęcają do aktywności obywatelskiej - kwitują. - Ciekawe, po co taki parking jest potrzebny w okolicy, w której dominuje zabudowa jednorodzinna - pytają.
Rzeczniczka Urzędu Miejskiego informuje, że koncepcja budowy parkingu już powstała i to dobry przykład współpracy miasta z przedsiębiorstwem, która niesie korzyść dla mieszkańców. Zwłaszcza, że jako parking niezgodnie z prawem wykorzystywana jest znajdująca się obok pętla autobusowa.
- Te działania musiały być wzięte pod uwagę podczas opiniowania tegorocznych pomysłów do MBO. Jeden z projektów zakładał budowę w tej okolicy wybiegu dla psów. Trzeba zaznaczyć, że wspomniany wybieg był częścią większego projektu, któremu mimo wszystko nie udało się dotąd wygrać. Niezależnie od wyników, wszystkie pomysły w ramach MBO określają kierunki działań miasta i tak też jest w tym przypadku. Gmina bierze pod uwagę realizację zgłaszanych projektów w kolejnych latach, w zależności jednak od posiadanych funduszy - mówi Joanna Frysztacka. - Wnioskodawcy zmodyfikowali swój projekt do MBO, przenosząc wybieg w inne miejsce, więc zadanie nie traci na jakości. Natomiast w momencie wygranej lub realizacji zadania z innych środków, parking dla przyjezdnych będzie w tym miejscu tym bardziej pożądany - dodaje.
Otwarcie sezonu motocyklowego na Jasnej Górze
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?