Murale w Mysłowicach: Początkowo mural miał ozdobić stalową konstrukcję Rynku. - Ostatecznie uznałem, że byłby problem z jego montażem i wybraliśmy wspólnie z dyrektorem MZGK, Zbigniewem Augustynem, ścianę kamienicy Rynek 4 od podwórka, które ma w najbliższym czasie przejść metamorfozę - wyjaśnia Adam Plackowski.
Artysta na co dzień pokazuje, że sztuka wcale nie musi być elitarna, zachęca do eksperymentowania – odważnego malowania, chlapania wręcz rozlewania farb na papierze, starych meblach, ścianach, wrakach samochodów. Tym razem zaangażował młodych do malowania murali. Za pędzle chwycili podczas imprez towarzyszących otwarciu tegorocznych „odczarowanych podwórek”. Malowali po płytach paździerzowych, które potem Plackowski w zaciszu prowizorycznej pracowni złożył i wydobył z dzieł dzieci i młodzieży panoramę miasta.
– Tutaj nawarstwiły się różne opowieści – jedne dzieci pisały, inne malowały swoje domy, historie pewnych miłości i animozji – wyjaśnia artysta. Wszystkie razem złożyły się na mural o wymiarach 2,5 na 8,4 m.
Panorama na Rynku jest pierwszym z trzech murali, jakie Plackowski ma wykonać w ramach projektu „Pomaluj Mysłowice”. Jego stowarzyszenie „Placek” otrzymało na to z miasta 5 tys. zł. Kolejne malowidła zdobią garaże przy cmentarzu żydowskim na Piasku i mur Aresztu Śledczego. Tutaj w dziecięce obrazki artysta wmalował... uśmiechniętą twarz Jana Chrzciciela. Murale na ścianach garaży na Piasku są jeszcze nieskończone. Jak Wam się podobają?
echodnia Drugi dzień na planie Ojca Mateusza
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?