Kajakiem z Mysłowic do Paryża: Wyprawa zakończona sukcesem!
20 czerwca Monika i Jacek Parisowie wyruszyli z Mysłowic na bardzo daleką wyprawę. Celem był Paryż. Przez kilka tygodni podróżowali kajakiem wyposażonym w silnik 2,5 KM oraz żagiel. Zaczynali swoją wyprawę od Przemszy:
"Nie jesteśmy żadnymi wyczynowcami, tylko zwykłym małżeństwem chcącym spełnić swoje marzenie. Jeżeli przy okazji mamy szansę pokazać skąd jesteśmy, to jeszcze lepiej. Mogliśmy popłynąć krótszą drogą, ale wtedy nie rozpoczynalibyśmy z Przemszy. A właśnie przypomnienie wszystkim o tym , że ta rzeka była kiedyś żeglowna było naszym celem. Jeszcze kilkadziesiąt lat temu pływały po niej galary z węglem, a dzisiaj trudno przepłynąć kajakiem" czytamy na stronie Kayak Paris Team (facebook).
Pomimo wielu przeciwności: zmian pogody, przepraw przez śluzy i rozlewiska oraz wszelkich utrudnień związanych z tak długą podróżą, Parisom udało się osiągnąć zamierzony cel.
"Dzisiaj dobiegła końca podróż na Batorym.Około 17 wpłynęliśmy na Sekwanę .Zatrzymała nas jeszcze policja i jak zwykle nie wiedzieli, co z nami zrobić.Dobrze, że był wśród nich Polak i wszystko tłumaczył. Jeszcze takiego przypadku nie mieli i chyba mieć już nie będą. Parę kilometrów dalej jesteśmy u celu: centralnie przed wieżą Eiffla. Dziękujemy wszystkim, którzy nam kibicowali i wierzyli, że się uda. " Ktoś z góry" też nam pomagał, bo w krytycznych momentach zawsze znaleźliśmy pomoc od dobrych ludzi" napisali na fanpage'u.
Powrót reprezentacji z Walii. Okęcie i kibice
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?