Parada przebierańców i bicyklistów
Salwą honorową na Rynku rozpoczął się w niedzielę, 26 maja, I Piknik Historyczny w Mysłowicach. Po niej organizatorzy imprezy przeszli ulicami starówki na Słupną zapraszając do wspólnej zabawy szersze grono mysłowiczan. Wszyscy obowiązkowo w strojach z epoki.
Babciny fartuszek, suknia ślubna - szkolnej plastyczki
- Stroje są naszymi kompozycjami ubrań wygrzebanych w szmateksach, szafach naszych babć, cioć, znajomych - opowiadają poprzebierane nauczycielki Gimnazjum nr 2 w Mysłowicach. Ewa Milewska założyła fartuszek babci, Magdalena Fularska - gorset cioci, a Ewa Saternus wykorzystała nawet swoją sukienkę z komersu. Do udziału w konkursie na najciekawszy strój z belle epoque namówiły też uczniów. Dawid Sokołowski z klasy III g paradował w garniturze ślubnym męża nauczycielki, a Wiktoria Bałaban z III c - w sukni ślubnej szkolnej plastyczki. W rolę komisji konkursowej wcieli się publiczność.
Piknik Historyczny w Mysłowicach to też filmy i koncerty
W Muzeum Miasta Mysłowice odbyły się też projekcje filmów o mieście i prelekcje na temat jego historii. Przy ulicy Portowej Orkiestra Dęta OSP Dziećkowice przygrywała walce wiedeńskie. I Piknik Historyczny w Mysłowicach zakończył występ zespołów GalHan i T-Rust. Wstęp wolny.
Instahistorie z VIKI GABOR
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
