MKTG NaM - pasek na kartach artykułów

Rynek w Mysłowicach. Krzysztof Bierwiaczonek o rynku: Dlaczego każdy chce mieć swój rynek?

Monika Chruścińska
O tym, dlaczego każdy chce mieć swój rynek i jak go ożywić, z dr Krzysztofem Bierwiaczonkiem rozmawia Monika Chruścińska.

Znowu secesja? Chcą podzielić miasto

Jak ożywić zapomniany Rynek?
Najpierw miasto musi sobie odpowiedzieć na pytanie, jaką ma on pełnić funkcję. Z mysłowickim rynkiem jest problem, bo dziś jest on ulokowany peryferyjnie. Miasto rozrosło się w innym kierunku i rynek przestał być centralnym punktem przecinania się ścieżek, którymi poruszają się mieszkańcy. Miasto jednak może wpłynąć na to, aby ponownie stał się przyjazną przestrzenią publiczną. W pierwszej kolejności powinno zadbać o jego estetykę, zapewnić tu poczucie bezpieczeństwa mieszkańcom i dać im powód, dla którego mieliby tu przyjść.

Rynek w Mysłowicach. Jak na Saharze!

Mysłowice planują więcej imprez i być może jarmark...
Ożywienie miejsca, które w odbiorze ludzi przestało funkcjonować jako przestrzeń publiczna, to proces długofalowy. Imprezy tak, ale adekwatne do skali rynku - może niszowe, albo nawiązujące do historii miasta u styku granic trzech mocarstw. Przykładem, że trzeba wszystko dobrze zaplanować, jest ulica Mariacka w Katowicach, której ożywienie trwało długo. Doskonale udało się to za to Tychom z pl. Baczyńskiego.

od 7 lat
Wideo

Precz z Zielonym Ładem! - protest rolników w Warszawie

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na myslowice.naszemiasto.pl Nasze Miasto