18+

Treść tylko dla pełnoletnich

Kolejna strona może zawierać treści nieodpowiednie dla osób niepełnoletnich. Jeśli chcesz do niej dotrzeć, wybierz niżej odpowiedni przycisk!

Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Chcemy otworzyć OIOM i mieć pracownię rezonansu magnetycznego

MCH
Ewa Fica, dyrektorka Szpitala nr 2.
Ewa Fica, dyrektorka Szpitala nr 2. Monika Chruścińska
Z Ewą Ficą, dyrektorką Szpitala nr 2 w Mysłowicach, o planach rozwoju placówki i ciążącym widmie komornika, rozmawia Monika Chruścińska

1 lipca w Szpitalu nr 2 ruszyła nowa pracownia tomografii komputerowej, a już mówi się o uruchomieniu kolejnej. Tym razem pracowni rezonansu magnetycznego...
To prawda. Prowadzimy już wstępne rozmowy z zainteresowanymi firmami i mam nadzieję, że w najbliższym czasie zostaną one sfinalizowane. Uruchomienie takiej pracowni byłoby możliwe dopiero jednak w przyszłym roku. To bardzo precyzyjny sprzęt, który jest też bardzo drogi, ale i po-trzebny. Obecnie w mieście nie mamy takiej pracowni. Kiedy uruchomimy ją, będziemy mogli prowadzić pełną diagnostykę na miejscu. To zmniejszy koszty, jakie na to teraz ponosimy i zwiększy standard leczenia pacjentów. Będziemy starać się też o utworzenie w szpitalu nowego oddziału.

Co to miałby być za oddział?
Wystosowaliśmy do Rady Miasta prośbę o zgodę i udzielenie nam wsparcia finansowego na otworzenie oddziału intensywnej opieki medycznej. Prowadzimy też rozmowy z potencjalnymi inwestorami, którzy mogliby go w naszym szpitalu uruchomić. To nie musi być duży oddział, wystarczą cztery łóżka. W Mysłowicach OIOM-u nie ma, a w szpitalu są wolne powierzchnie, które mogłyby posłużyć pod oddział. Uważam także, że OIOM jest niezbędny z uwagi na specyfikę naszych oddziałów zabiegowych. Część pacjentów znajdujących się w ciężkim stanie musi być stale monitorowana. A obecnie zdarza się, że chorzy są przewożeni z Mysłowic na-wet do Pszczyny lub Jastrzębia.

W szpitalu cały czas prowadzone są też remonty...
Trwa remont dachu jednego z budynków szpitala, w ślad za którym mamy nadzieję, pójdzie także remont oddziału wewnętrznego. Planujemy rozłożyć go na dwa piętra, tak aby każda sala posiadała własną łazienkę. Od sponsorów pozyskaliśmy też materiał, który pozwoliłby wyłożyć cały plac szpitalny nową kostką brukową, niestety nie mamy pieniędzy na robociznę.

O jakiej kwocie mówimy?
Początkowo sądziliśmy, że wystarczy 100 tys. zł, ale żadna ze złożonych nam dotychczas ofert nie zeszła poniżej 200 tys. zł. A takich pieniędzy obecnie nie możemy wyłożyć.

Jak się mają wszystkie te plany do zadłużenia placówki? W maju do drzwi "dwójki" znów zapukał komornik...
Nie jest tajemnicą, że mamy zobowiązania z lat ubiegłych i są to zobowiązania wielomilionowe. Na już musimy spłacić 2 mln zł, a do końca roku 3 mln zł. Dlatego podczas majowej sesji radni poręczyli szpitalowi pożyczkę na taką kwotę. Łącznie zadłużenie "dwójki" wraz z odsetkami opiewa na około 12 mln zł. Potrzebujemy programu, który pozwoli zrestrukturyzować nasze zadłużenie. Jednak nie widzę możliwości restrukturyzacji dopóki szpital nie będzie konkurencyjny. Stąd potrzeba inwestycji. Na stworzenie oddziału intensywnej opieki medycznej miasto musiałoby co prawda wyłożyć około 1,5 mln zł, z naszych analiz wynika jednak, że stać nas na jego utrzymanie i oddział nie przynosiłby strat. Mając u siebie pracownię tomografii komputerowej, rezonansu magnetycznego i OIOM, szpital zyskałby kolejne punkty, które są brane pod uwagę przez Narodowy Fundusz Zdrowia przy kontraktowaniu. Jednym słowem bylibyśmy szpitalem, z którym naprawdę warto podpisać kontrakt. Na 30 sierpnia mamy też wyznaczoną w Warszawie rozprawę z NFZ. Staramy się o blisko 800 tys. zł za nadwykonanie świadczeń medycznych w 2011 roku. Taka kwota pozwoliłaby nam nie obawiać się o to, że komornik zajmie nam konta.

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Strefa Biznesu: Uwaga na chińskie platformy zakupowe

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na myslowice.naszemiasto.pl Nasze Miasto